Odra nie pozostawiła złudzeń Stali w niedzielnym meczu i po raz kolejny wygrała pewnie na własnym boisku tym razem 5:0. Odra w meczu ze Stalą Chocianów od początku meczu nadawała ton wydarzeniom na boisku, a cztery gole zdobyte do przerwy przesądziło tak naprawdę o losach tego spotkania już w pierwszej połowie.
Pierwszy do siatki Gości trafił Damian Smolny w 17 minucie meczu, 9 minut później było już 2:0 po uderzeniu Damiana Maśleja. Stali grało się ciężko i nie mieli sytuacji po których mogli by odwrócić losy tego spotkania. Nasz zespół rosnącą przewagę udokumentował w 35 minucie kiedy to Patryk Obiała strzelił swoją trzecią bramkę w barwach Odry w trzecim kolejnym swoim występie. Wynik podwyższył w ostatniej akcji pierwszej połowy Damian Smolny zdobywając swoją drugą bramkę w tym spotkaniu.Ten zdobyty gol do szatni rozwiał już wszystkie nadzieje gości na dobry wynik w Ścinawie, Odra do przerwy prowadziła 4:0. Obraz gry w drugiej połowie się nie zmienił, nasz zespół utrzymywał się długo przy piłce dalej prowadząc grę. W 65 minucie dzieło zwieńczył Robert Dziedzina bardzo ładnym strzałem z dystansu. Mecz zakończył się wynikiem 5:0 i jest to najwyższa wygrana Odry ze Stalą na tym poziomie rozgrywek.
Stali życzymy lepszej formy, a naszemu zespołowi podtrzymania dotychczasowej. Następny mecz Odry odbędzie się w Złotoryi z tamtejszym Górnikiem już w najbliższą sobotę.
Skrót meczu z przyczyn technicznych zaprezentujemy w aktualizacji tego artykułu już wkrótce.