Sparta Grębocice wykorzystała atut własnego boiska, oraz braki kadrowe Odry Total Ścinawa.
W spotkaniu inaugurującym piłkarską wiosnę w grupie zachodniej IV ligi Dolnośląskiej, pokonała nasz zespół 2:0, obydwie bramki padły jeszcze w pierwszej części spotkania.
Gospodarze nie zagrali jakiegoś wielkiego meczu, ale stwarzali sobie sytuacje bramkowe, wykorzystując błędy naszego zespołu, po których zdobyli dwa gole. Odra w pierwszej połowie nie miała klarownych sytuacji do zdobycia gola. Pierwsze poważniejsze zagrożenie bramki Sparty nastąpiło dopiero w drugiej odsłonie tego meczu. Do tych najgroźniejszych można było zaliczyć uderzenia z dystansu Damiana Smolnego, oraz Patryka Długosza, ale piłka w obu przypadkach nie znalazła drogi do bramki rywali. Więcej w tej części meczu działo się pod naszą bramką, gospodarze mieli jeszcze kilka okazji do podwyższenia wyniku. Ale nie zdołali pokonać naszego bramkarza, który kilka razy popisał się bardzo dobrymi interwencjami. Tym samym uchronił nasz zespół przed utratą kolejnych bramek. Grzegorz Pyzio był w tym dniu najpewniejszym punktem zespołu, czego nie można powiedzieć już o eksperymentalnym ustawieniu linii obrony. Braki kadrowe w defensywie są dla zespołu bardzo odczuwalne, nominalnym obrońcą który grał we wczorajszym spotkaniu był tylko Karol Pyzio, brak było takich zawodników jak: Dawid Seta, Damian Maślej, Radosław Karpiński, Grzegorz Lichwa, czy Rafał Rytkowski
Pierwszy mecz w rundzie wiosennej w wykonaniu Odry nie zachwycił, ale gramy dalej, zespół na pewno stać na lepsze wyniki.
Następny mecz już za tydzień, do Ścinawy przyjeżdża zespół Karkonoszy Jelenia Góra.